Translate

poniedziałek, 8 października 2012

Nauka gryzienia i psychologia ;)

Uczymy, uczymy i uczymy się gryźć; nauka idzie mozolnie, a mamie czasem już brak cierpliwości. Nauka odbywa się w czasie obiadków. Wcześniej podawałam papki zrobione w blenderze, teraz wszystko gniotę widelcem i staram się podać Michałkowi, jednak synek się buntuje i nie zawsze przełknie, często wypluwa jedzenie lub nie chce w ogóle wziąć do buźki, po jakimś czasie jedzenie stygnie i pojawia się nowy problem- jedzonko jest za zimne :/ ACH, nie wiem jak ten problem ugryźć, jaką taktykę zastosować by nauczyć synka gryźć; dziś np zmieliłam jedzonko ale pozostawiłam lekkie grudki - było lepie:) Może po po prostu rozgniatanie widelcem było za szybkim i za dalekim krokiem, może mniejszymi kroczkami do celu:???) A jak jest u Was drogie mamy ???:)

Druga sprawa to, z rzeczy o których o mnie możecie nie wiedzieć jest to, iż interesuję się psychologią i chciałabym od czasu do czasu dotykać na mym blogu również tej sfery, na początek coś odnośnie pracy nad sobą: w tym tygodniu postanawiam rozmyślać nad tym co mnie dobrego każdego dnia spotkało - by rozwijać pozytywne myślenie. a więc dziś:

- poprowadziłam lekcje, które bardzo płynnie, efektywnie i szybko przeleciały mi przez palce,
- ugotowałam Michałkowi przepyszny, zdrowy obiadek  z warzywek kupionych na targu,
- byłam dziś w SH, gdzie upolowałam dwie fajowe rzeczy,
- syneczek zasnął dziś na 1 h dzięki czemu również ja mogłam uciąć sobie drzemkę:) :):)

Na początek tyle:) Może Wy też się chcecie czymś pozytywnym podzielić ze mną??? Będę czekać :)

Miłego pozytywnego wieczorku :)

7 komentarzy:

  1. Małymi kroczkami osiągnięcie cel ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana moje dziecko to ma odruch wymiotny jak podaję coś z zadużymi kawałkami:/ ostatnio zostałam potraktowana bananem...:(

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm... u nas sprawdza się przy nowych rzeczach jak ja albo tato bierzemy w swoją paszczę porcję jedzenia i z szeroko otwartą buzią ruszamy szczękami - maluchy są dobrymi obserwatorami i naśladowcami ;)
    powodzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też o tym myślałam, trzeba będzie spróbować :) dzięki:)

      Usuń
  4. my też stosujemy zasadę małych kroczków :) najważniejsze osiągnąć cel :)
    Pozytywnie podsumowany dzień :)

    OdpowiedzUsuń